2008-02-29

Renata Butryn o Stalowej Woli

Echo Dnia
12 października 2007 - 12:38

Renata Butryn, stalowowolska kandydatka do sejmu przekonywała wczoraj wieczorem, że dla niej najważniejsze jest dobro Stalowej Woli.
 
Renata Butryn ostrzegała, co może czekać nasze miasto, jeśli do sejmu nie trafi stalowowolski reprezentant. (E. Bożek)
Podczas konwencji politycznej, przekonywała także wyborców, że uosabia w swojej osobie potrzeby różnych grup politycznych. Przekonywała, że jeśli zasiądzie w sejmie najbliższej kadencji, będzie dbać o interesy wszystkich mieszkańców Stalowej Woli.

Butryn przestrzegała, przed zaprzepaszczeniem szansy wprowadzenia do sejmu stalowowolskiego kandydata.

- To miasto jest chore, bo podzielone polityczne - powiedziała podczas konwencji politycznej. - Musimy wykorzystać tę szansę, bo ona się już nie powtórzy - usłyszeli zebrani na konwencji.

- Jesteśmy gospodarczym gigantem, a politycznym karłem - staniemy się grajdołem- ostrzegała. Wspomniała, że do rozwoju miasta potrzeba jest obecność jego reprezentantów w sejmie najbliższej kadencji.

Przy okazji zarzuciła ona także władzom marszałkowskim brak zainteresowania naszym miastem.

Na konwencji wystąpił także kolega partyjny Renaty Butryn, Dariusz Żmuda, który także startuje w wyborach.

Warto wspomnieć, że kandydatka z listy PO jest obecnie radną powiatu stalowowolskiego.

/ebnis/